Majówka – zabytkowo i samochodowo

Tegoroczną majówkę spędziłem na krótkim wypadzie do Bawarii. Wycieczkę określam jako zabytkowo-samochodową. Obejrzałem niezwykłe budowle i zamki związane z pasjonującą i ciekawą historią jednego z królów Bawarii Ludwika II Szalonego.  Zwiedziłem też kompleks koncernu BMW w Monachium z muzeum tej marki oraz prezentacją najnowszych modeli samochodów i motocykli.

Kilka akcentów z tej wycieczki uwieczniłem na zdjęciach.

Pewnie mało kto wie, ze legendarny atrysta Witt Stwosz, twórca ołtarza w kościele mariackim w Krakowie, tak na prawdę nazywał się Veit Stoss i pochodził z Norymbergii(i tam też znajduje sie jego grób).

W trakcie wycieczki zwiedzilismy Norymbergę, Monoachium i Ratyzbonę

Oraz absolutnie bajkowe i niezwykłe zamki Ludwika Szalonego:

Linderhof

Hohenschwangau

…i absolutnie bajkowy Neuschwanstein

…na który ledwo wszedłem 🙂

I jeszcze Neuschwanstein w całej okazałości:

Część druga, samochodowa w galerii:

 

Dostrzeżono i oceniono…

Moja strona została dostrzeżona i pochwalona w jednym z ostatnich artykułów portalu powiatpolicki.pl. W tekście Joanny Szewczak analizowano skalę wykorzystania internetowych mediów społecznościowych przez samorządowców i znane osoby do kontaktu z mieszkańcami http://www.powiatpolicki.pl/aktualnosci/197-nasi-lokalni-politycy-na-bakier-z-mediami-spolecznosciowymi.html

Miło mi „donieść”, że w tekście zauważono wysiłek tworzenia strony www.grzegorzufniarz.plTym, którego na pewno warto pochwalić jest Grzegorz Ufniarz, radny Rady Miejskiej w Policach, który na bieżąco komunikuje się ze swoimi wyborcami za pomocą swojej witryny.”

Miło mi tym bardziej, że ustawiono mnie z pozytywną oceną w jednym szeregu z Rafałem Kuźmiczonkiem, wiceszefem ZCH.

Szef portalu powiatpolicki.pl Gracjan Broda w artykule powiedział: „Z mediów społecznościowych takich jak facebook czy twitter kotrzystają nie tylko najważniejsze osoby w Państwie jak premier czy poszczególni ministrowie ale również lokalni samorządowcy, biznesmeni i ja osobiście bardzo żałuję, że nie doświadczamy tego na naszym podwórku. Ciężko też jednoznacznie stwierdzić jaki jest tego powód. Być może wiąże się to z obawą obstrzału ze strony internautów. Z drugiej jednak strony polityk, samorządowiec powinien być odporny na słowa krytyki pod swoim adresem.”

Odnosząc się do tych słów uważam, że każdy, kto zajmuje stanowiska, czy pełni funkcje pochodzące w wyborów powszechnych, powinien(a nawet ma obowiązek) informować na bieżąco o swoich poczynaniach i dokonaniach aby jego wyborcy mieli możliwość poddania tych dokonań ocenie. Zaś ocena ta, nawet w formie krytyki, mobilizuje do jeszcze głębszych przemyśleń problemów i większego zaangażowania w sprawy, które do obowiązków radnego należą.  

Wzrost „oglądalności” mojej strony rok 2012(od lutego) – 5079 odwiedzin, rok 2013(do końca kwietnia) – 7180 odwiedzin, potwierdzają moje przekonanie, że mieszkańcy oczekują i są zainteresowani uzyskiwaniem informacji o funkcjonowaniu swojej gminy i pracy swoich radnych.

Niezmiennie dbam o to, aby to oczekiwanie spełnić.