Mój serdeczny znajomy zwrócił się do mnie wczoraj z prośbą o interwencję. Chodzi o plac zabaw przy posesji Piłsudskiego 28. Drewniana konstrukcja urządzenia zabawowego przegniła, a sama „zabawka” przewróciła się.
Sprawa już została zgłoszona do właściciela i administratora terenu i mam nadzieję, że jeszcze dziś zostanie to zabezpieczone.
Jest to dowód potwierdzający tezę, że drewniane systemy placów zabaw, mimo, że tańsze w zakupie, szybciej ulegają degradacji niż te metalowe lub laminatowe.