Jest „zlecenie” na łaciatą. A bardziej precyzyjnie, na dziką lochę, która od lat śmiało i bez strachu wprowadza do naszego miasta swoje potomstwo na popas niszcząc zieleń miejską i strasząc mieszkańców.
Zapadła więc decyzja, że odłowienie sprytnej Łaciatej może sprawić, że reszta jej „rodziny” zrezygnuje ze swoich wypadów „na miasto”.
Niestety nie dysponuję zdjęciem Łaciatej ale to dzik tak charakterystyczny, że wszyscy w Policach wiedzą o co chodzi.
Prośba o pomoc
Proszę o informacje o tym gdzie Łaciata pojawia się w Policach i gdzie ewentualnie może mieć swoje legowisko.Takie informacje w istotny sposób pomogą ująć tę niepoprawną panią dzik.
Moim zdaniem Łaciata może mieć legowisko na łące pomiędzy Trans-Netem , a SPPK (zaznaczone na zdjęciu).