Ponad 5 lat temu wystartowałem moją stronę www i szczerze przyznaję, przegapiłem właściwy moment dlatego piszę o jubileuszu z miesięcznym opóźnieniem. Strona jest całkowicie prywatna i niekomercyjna. Utrzymuję ją sam(koszty serwera i domeny), sam ją piszę. Jedyne czego nie robiłem sam, to stworzenie jej graficznego kształtu i umieszczenie w przestrzeni internetu, to było zadanie ponad moje siły i wsparł mnie znajomy(za co jeszcze raz dziękuję).
Postanowiłem stworzyć moją stronę wiedząc, że bardzo ciężko jest dotrzeć do szerokiego grona odbiorców ze swoim przekazem. A od lat staram się udowodnić, że moje motto „MAM COŚ DO ZROBIENIA” nie jest zwykłym hasłem i traktuje je jako zobowiązanie i styl działania.
Od startu strony, 5 lutego 2012 roku, do dziś odwiedzono ją już 169.741 razy.
Dlatego na mojej stronie pojawiają się informacje o tym co, gdzie i jak robię prowadząc działalność publiczną, zawodową. Odkrywam te czasem swoje prywatne sprawy.
Bardzo, bardzo, bardzo mnie cieszy i z całego serca za to dziękuję, że z roku na rok rośnie liczba osób odwiedzających moja stronę. To też jest dla mnie mocny argument, że są odbiorcy, których interesuje to, co robię i co piszę.
Dziękuję i obiecuję, że będę kontynuował.
Poniższy wykres ukazuje liczbę osób, które odwiedziły moją stronę przez te 5 lat. Nie jest to jednak liczba odwiedzin ( jeżeli jedna osoba wchodzi na moją stronę kilka razy w miesiącu, to jest liczona jako jedna osoba ale ilość odwiedzin liczona jest w innej statystyce), pod względem ilości odwiedzin rekordowy był rok 2014, kiedy w ciągu roku zanotowałem niemal 50 tys. odwiedzin.