Dopalacze mogą Cię wypalić!

plakat_dopalacze

Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Policach przestrzega przed używaniem substancji psychoaktywnych – tzw. dopalaczy.

Dopalacze – potoczna nazwa różnego rodzaju produktów zawierających substancje psychoaktywne. Spożycie ich ma na celu wywołanie w organizmie jak najwierniejszego efektu narkotycznego substancji zdelegalizowanych.Środki tego rodzaju są produkowane głównie po to, aby ominąć obowiązujące zakazy antynarkotykowe, stąd ich skład chemiczny ulega ciągłej ewolucji. Ponadto producenci tego rodzaju środków nie podają zwykle ich pełnego składu chemicznego, zaś potencjalnych związków chemicznych o działaniu psychoaktywnym, które stosunkowo łatwo jest otrzymać, jest co najmniej 12 tysięcy.

Dopalacze można podzielić na 3 grupy:

1.      środki pochodzenia głównie roślinnego (susze, kadzidełka), które stosuje się tak jak tytoń (pali w fajkach, czy wykonuje z nich tzw. skręty) lub spala w pomieszczeniu tak jak kadzidełka, mające w sposób legalny powodować efekty zbliżone do palenia marihuany czy opium; preparaty te bywają czasami wzmacniane syntetycznymi kannabinoidami lub innymi związkami chemicznymi; w krajach anglosaskich są one łącznie nazywane spice od jednego z najbardziej popularnych produktów tego rodzaju;

2.      środki pochodzenia głównie syntetycznego, sprzedawane w formie tabletek (tzw. party pills) lub proszków w torebkach, które zawierają zazwyczaj rozmaite mieszanki różnych grup związków działających psychoaktywnie: stymulantów,opioidów, halucynogenów, dysocjantów, empatogenów itp.;

3.      środki syntetyczne zawierające jedną, konkretną substancję, która (jeszcze) nie jest zakazana, sprzedawane w postaci znaczków do lizania, małych pigułek i w innych formach; środki te są stosunkowo najmniej popularne.

Skutki uboczne:

Zażywając dopalacze można nie tylko narazić się na zatrucie toksynami w nich zawartymi, utratę zdrowia a nawet śmierć, ale i uzależnić się. Rozpiętość negatywnych konsekwencji jest przerażająca: od długotrwałych i nieprzyjemnych „zejść”, ostrych psychoz, ataków paniki, poprzez dreszcze, napady padaczki, urojenia, utratę przytomności czy napady lęku lub uszkodzenia neurologiczne. Pamiętajmy, że dopalacze, wbrew rozpowszechnionej opinii, nie stanowią łagodniejszej wersji narkotyków. Przeciwnie – niejednokrotnie działają silniej, a przez to są bardziej niebezpieczne dla zdrowia i życia ludzi.

 Co robić?

·         W przypadku podejrzenia, że ktoś może być dealerem (np. w szkole, na dyskotece), należy powiadomić policję lub straż miejską.

·         Jeśli podejrzewasz, że ktoś z twoich bliskich lub znajomych może mieć problem z dopalaczami lub narkotykami, skontaktuj się z odpowiednim ośrodkiem zajmującym się uzależnieniami w twojej okolicy lub zadzwoń na telefon zaufania, aby uzyskać dalsze wskazówki.Antynarkotykowy Telefon Zaufania Tel.: 801 199 990

·         Jeśli wiesz, że ktoś znajduje się pod wpływem dopalaczy, powiadom służby medyczne. Jak już wiesz, konsekwencje ich zażycia mogą być poważne i trudne do przewidzenia.

           Więcej informacji o dopalaczach można znaleźć na stronie internetowej opracowanej przez Krajowe Biuro do Spraw Przeciwdziałania Narkomanii:http://www.dopalaczeinfo.pl/

komunikat za stroną www.police.pl

3maj się mocno!

image description

Szczecińsko-Polickie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne Sp. z o. o. rozpoczyna akcję „3maj się mocno!”, której celem jest zwiększenie bezpieczeństwa pasażerów podczas podróży autobusami komunikacji miejskiej.

Akcja będzie polegała na wyklejeniu w każdym autobusie plakatów przypominających pasażerom o konieczności trzymania się w czasie jazdy autobusem.

DRASTYCZNE SCENY Z WNĘTRZA AUTOBUSU PODCZAS GWAŁTOWNEGO HAMOWANIA.

Trzymanie się poręczy w czasie podróży autobusem jest bardzo ważne. W sytuacji nagłego hamowania może uratować zdrowie. Człowiek, który się trzyma poręczy w obliczu zagrożenia instynktownie się przytrzymuje i zabezpiecza przed odniesieniem szkody. Osoby, które się nie trzymają w sytuacji nagłego hamowania zwykle już nie zdążą się złapać poręczy, upadają siłą bezwładności, nierzadko odnosząc kontuzję.

3maj się mocno!

Poprawianie swojego otoczenia

imagesW poprzednim wpisie cytowałem Jana Śpiewaka, który w gorzkiej ocenie obecnego stanu Państwa Polskiego i wobec zagrożeń, które z niej wypływają postuluje, że praca o podstaw i poprawianie swojego otoczenia są pierwszymi i najważniejszymi krokami w dobrym kierunku.

W ramach wykonywania kolejnych kroków w nieustającym działaniu „poprawiania swojego otoczenia” przekazuję rozwiązanie problemu, który zgłosił mi Pan Jerzy. Dotyczy kłopotu z oświetleniem ulicy Bankowej. Drzewa przy ulicy mocno się rozrosły i zasłaniają światło latarni ulicznych. Przez to uliczne oświetlenie nie spełnia swojej funkcji.

Dziś, latem, nie jest to bardzo dolegliwe ale jesienią i zimą stanie się niebezpieczne. Na moją interwencję, do której włączyłem również ulicę Odrzańską, gdzie jest taki sam problem, otrzymałem odpowiedź, że zostaną przeprowadzone przycięcia koron drzew na obydwu ulicach.

Panu Jerzemu dziękuję za zgłoszenie problemu.

„Państwo zrobione na odpierdol”

1Poniżej „przedrukowuję” ciekawy tekst będący gorzką i smutną oceną naszego kraju. Tekst opublikowano na portalu 300polityka.pl

 

 

 

 

NIEDZIELA, 12 LIPCA 2015 12:05

JAN ŚPIEWAK: Państwo zrobione na odpierdol, czyli stracone pokolenie w kraju z dykty – OPINIA

Dwie rzeczy decydują o wyborach politycznych. Pierwsza to indywidualna biografia. Druga to ocena ogólnej sytuacji w kraju. W pokoleniu ludzi urodzonych w latach 80-tych zarówno zadowolenie z własnego życia jak i ocena tego jak funkcjonuje nasze państwo będzie, mówiąc delikatnie, niekorzystna.

Po pierwsze, jeśli pracujemy, to pracujemy na śmieciówkach.

Bez bezpieczeństwa zatrudnienia i na bardzo niskich stawkach. W kraju, który zlikwidował budownictwo społeczne oznacza to brak własnego mieszkania, gnieżdżenie się na kilkunastu metrach kwadratowych i nieustający strach o to co przyniesie jutro. O zakładaniu rodziny w takich warunkach nie może być mowy. Nic dziwnego, że mamy ogromną emigrację i jeden z najniższych wskaźników dzietności w Europie – niższy nawet niż w Rosji, która walczy z epidemią alkoholizmu i HIV, a średnia wieku zbliża się do krajów afrykańskich.

Drugą sprawą jest ocena działalności państwa.

Najciekawszą opinię naszych elit na temat jego sprawności można było wysłuchać dzięki podsłuchom z restauracji. „Polska istnieje tylko teoretycznie” – powiedział szef MSW. Szef służb, który daje się podsłuchać to dość żałosny widok. Minister Sienkiewicz sam, niechcący udowodnił prawdziwość własnej tezy. Aleksander Kwaśniewski dorzucił do tego swoje trzy grosze mówiąc o tym, że najbardziej zdemoralizowane instytucje w Polsce to prokuratura, służby specjalne i telewizja publiczna.

Młodzi Polacy są całkowicie pozbawieni zaufania do państwa. To państwo, które jest silne dla słabych i bezsilne wobec silnych. To państwo rozdzierane przez świetnie zorganizowane grupy interesu, takie jak lobby reprywatyzacyjne, lobby deweloperskie, czy bankowe. Beznadziejne prawo w Polsce z jednej strony jest pochodną niekompetencji naszych politycznych elit, ale z drugiej efektem gigantycznej wręcz korupcji. W mętnej wodzie dobrze ryby łowić – mówi staropolskie przysłowie, które nie straciło nic na aktualności. Korupcji, która po rządach PiS-u w cudowny sposób zniknęła z pierwszych stron gazet. Została całkowicie wyparta chociaż wszyscy wiemy, że jest wszechobecna a ja jako radny spotykam się z nią prawie na co dzień.

Polska to państwo zrobione na odpierdol.

Państwo, które co najmniej od czasu rządów Buzka wycofuje się z kolejnych obszarów swojej działalności. Zamiast kolei oferuje nam busiki, marszrutki jak w krajach byłego związku radzieckiego. Zamiast opieki zdrowotnej, Lux-Med. Zamiast tanich mieszkań pod wynajem, 30 letnie kredyty i polisolokaty. Zamiast dobrych uniwersytetów, diamentowe granty dla garstki wybranych. Zamiast przestrzeni publicznych, parkingi. Zamiast targowisk i lokalnej przedsiębiorczości, galerie handlowe. Zamiast polityki rozwojowej, specjalne strefy ekonomiczne. Zamiast rynku pracy, folwark, gdzie jedną trzecią kraju zatrudniona jest na śmieciówkach.

Jan Sowa, autor głośnej książki „Inna Rzeczpospolita jest możliwa” mówi, że w Polsce już teraz jest gorzej niż w Grecji. To oczywiście retoryczna przesada. Jednak patrząc na to jak wydawane są środki unijne, na czym opiera się model rozwoju naszego kraju (eksploatacji taniej siły roboczej) nie trzeba być jasnowidzem, żeby wiedzieć, że po wyschnięciu europejskiej manny i nastaniu gigantycznego kryzysu demograficznego, Polska będzie miała ogromny kłopot.

Współodpowiedzialnymi za ten stan rzeczy są nasze opiniotwórcze elity, które w strachu przed utratą własnej pozycji i PiS-em od prawie dekady przymykają oko na oczywiste zaniechania rządu. To co od kilku miesięcy odbywa się na łamach Gazety Wyborczej, Polityki, czy Newsweeka trudno uznać za coś innego jak zwykłą projekcją i wyparciem. To może nawet temat bardziej dla psychologa niż socjologa. Brunatna fala nadciąga. Ale to wy ją stworzyliście i wy będziecie ponosić za nią odpowiedzialność.

My musimy się skupić na tym co robimy teraz. Pracą u podstaw. Walką o nasze najbliższe otoczenie. Już teraz widać, że jeśli nic się nie wydarzy najbliższe wybory są przegrane niezależnie od tego, czy rządzić będzie PO czy PiS. Przed nami długi marsz.

Jan Śpiewak – przewodniczący stowarzyszenia Miasto jest Nasze, doktorant socjologii UW, bada przemiany polskiej klasy średniej. Członek inicjatywy Otwarty Jazdów, od urodzenia związany z warszawskim Śródmieściem. Radny dzielnicy Śródmieście.

http://300polityka.pl/news/2015/07/12/jan-spiewak-panstwo-zrobione-na-odpierdol-czyli-stracone-pokolenie-w-kraju-z-dykty-opinia/?fb_action_ids=915301361850061&fb_action_types=og.likes

Czy szkoła może dyżurować w wakacje???

indeksRozpoczęły się wakacje, a wraz z nimi, dla wielu rodzin nastał czas problemów i kłopotów z zapewnieniem opieki nad dziećmi.

Temat został wywołany publikacją w Gazecie. Podano tam przykłady rodzin, dla których okres wakacji to szczególny problem. Brak możliwości wzięcia dłuższych urlopów, brak środków na wysłanie dziecina kolonie, obozy, brak instytucji zapewniających opiekę nad dziećmi w wieku szkolnym.

http://wyborcza.pl/1,87648,18318943,panstwo-dyskryminuje-pracujacych-czemu-szkoly-nie-moga-pelnic.html#BoxGWImg

Ja widzę w tej sferze szanse dla przedsiębiorców, którzy mogą w tym czasie organizować dla dzieci półkolonie, obozy szkolne itd. Widzę też obszar, gdzie taka działalność może wspierać samorząd gminny – na przykład udostępniając za darmo pomieszczenia w szkołach, a nawet dopłacając do takich turnusów.

Nie wiem, czy jest to możliwe prawnie. Nie wiem też, jaka jest skala zapotrzebowania na takie usługi w polickich rodzinach. Jednak jest to problem.

Ciekawi mnie też jak ta sfera jest rozwiązywana w innych krajach.

Zapraszam do dyskusji na ten temat pod tym wpisem, lub na moim profilu na facebooku. W tym roku już się nic nie zdziała ale może uda się zaproponować coś pożytecznego na kolejne lata.

Mój profil na facebooku

Wyniki głosowania Polickiego Budżetu Obywatelskiego

300x300Mieszkańcy Polic zdecydowali, że pierwszym zadaniem realizowanym ze środków Polickiego Budżetu Obywatelskiego będzie projekt „Zagospodarowanie terenu rekreacyjnego przylegającego do budynku SP 8 w Policach”. Projekt poparło 1211 osób co dało 14,43% głosów.

Kolejne miejsce zajął projekt nr 18: „Świetlica środowiskowa dla dzieci,  młodzieży i dorosłych – 786 głosów. Trzeci był projekt nr 10 „Budowa siłowni plenerowej i doposażenie placu zabaw NIVEA  osiedla Jasienica” – 778 głosów.

Pełna lista poparcia wniosków znajduje sie na stronie Wirtualnych Polic http://www.police.info.pl/police-informacje-regionalne/1264-policki-budzet-obywatelski-wyniki-glosowania.html

Na moje wnioski głosowało również sporo osób, jednak były one bez szans na walkę ze zwycięskimi projektami:

Police przyjazne dla psów – 138 głosów

Police Biegają – 63 głosy

Gorąco i z całego serca dziękuję wszystkim, którzy poparli moje projekty.

Zwycięski wniosek:

http://www.bo.police.pl/wnioski/2015.04.30%20-%20Wniosek%2026%20-%20Joanna%20Pypa%20-%20Zagospodarowanie%20SP8.pdf

40. Śmietnik Artystyczny

IMG_8377W swoim macierzystym miejscu(choć były obawy, że będzie inaczej) w Klubie Nauczyciela, 23 czerwca zagrał jubileuszowo 40. Śmietnik Artystyczny.

Nie wiem jak się będzie rozwijał. Chmielu ze sceny zadeklarował, że chce „dobić” do pięćdziesiątego. W kuluarach widowni próbowaliśmy sobie przypomnieć kiedy był pierwszy, drugi… ale coraz z tym trudniej.

IMG_8390

Śmietnik ma swój wielki dorobek. Ponad 23 lata istnienia, czterdzieści edycji, kilkanaście roczników szkolnych artystów, wciąż bardzo liczna wierna publiczność(w tym wiele osób, które były na Śmietnikach od początku).

38. Śmietnik
38. Śmietnik

Ale są i nowości, na przykład to, że to już kolejny raz, gdy na Śmietnik zabieram moją córcię.

foto dzięki uprzejmości Mariusza Hałgasa