Dwa, trzy lata temu na tyłach posesji Odrzańska 6, 8 na mój wniosek wykonano drogę dojazdową do śmietników, chodnik, wycięto drzewa, oświetlono plac, wycięto krzaki, w których chowali się miłośnicy „spożycia pod chmurką”. Chodziło o ucywilizowanie dojazdu do śmietników oraz poprawę estetyki okolicy. Były to propozycje mieszkańców, które przekazali mi w ramach akcji „Spotkajmy się na podwórku”
Na nowej drodze część mieszkańców parkuje tam auta.Nie widzę w tym nic złego ale należy to uregulować, bo droga miała przede wszystkim służyć pojazdom komunalnym, by nie rozjeżdżały trawnika. Od jakiegoś czasu mamy tam nowe zjawisko. Parkowanie dużego pojazdu ciężarowego.
Dlatego, gdy mieszkańcy tamtej części naszego osiedla zwrócili się do mnie z wnioskiem o interwencję, na ostatniej sesji Rady Miejskiej zawnioskowałem, by ustawić tam znaki drogowe, które ograniczą parkowanie, bo auta blokują dojazd dla śmieciarki.
Zaproponowałem, by ograniczenie parkowania obowiązywało w godzinach, kiedy pracują śmieciarki i pojazdy innych służb komunalnych.
Niezależnie od działań w Gminie, zwróciłem się do Straży Miejskiej z zapytaniem, czy parkowanie ciężarówki jest dozwolone w tamtym miejscu.
otrzymałem taką odpowiedź:
„W odpowiedzi na maila informuję, że w dniu 27 października 2017 r. w godzinach wieczornych funkcjonariusze straży miejskiej udali się na miejsce gdzie stwierdzili, że pojazd nie stoi w miejscu zabronionym. Jednakże po dotarciu do właściciela ustalili, że pojazd posiada dopuszczalna masę całkowitą 18 ton. Zgodnie z przepisami Prawa o ruchu drogowym w terenie zabudowanym mogą stać pojazdy nie przekraczające 12 metrów długości i 16 ton dopuszczalnej masy całkowitej. W związku z powyższym właściciel pojazdu został zobligowany do usunięcia pojazdu z miejsca. W dniu 28.10 oraz 30.10 podczas kontroli miejsca nie stwierdzono obecności pojazdu ciężarowego.”
