29 lat temu – pierwsze wybory samorządowe

Pierwsze, całkowicie wolne i demokratyczne wybory w odrodzonej Polsce odbyły się 27 maja 1990 roku. Były to wybory samorządowe do gmin. W takim dniu warto przypomnieć skład pierwszej rady gminy wyłonionej w wyborach w Policach:

 

Pierwsza, historyczna sesja Rady Gminy Police odbyła się 6 czerwca 1990 roku w Klubie Nauczyciela. Radę wyłonili mieszkańcy Polic w demokratycznych wyborach powszechnych 27 maja 1990 roku. Wybrano 28 radnych.

Chciałbym w sposób szczególny uczcić 30-lecie samorządności i funkcjonowania Rady Miejskiej w Policach. Dlatego zainicjowałem projekt “Radni Polic wszystkich kadencji”

Realizację projektu rozpocznie wystawa grafik, przedstawiających wszystkie składy Rady Miejskiej w Policach zakończonych już(siedmiu) kadencji.

Docelowo grafiki zawisną w siedzibie Rady Miejskiej w polickim Urzędzie Miejskim.

Projekt zakończy otwarta dla mieszkańców, uroczysta sesja Rady Miejskiej w Policach, którą planuję zwołać na dzień 6 czerwca 2020 roku(będzie to sobota) w Klubie Nauczyciela.

Oprócz tego, planuję szereg działań i inicjatyw, przybliżających mieszkańcom Gminy Police funkcjonowanie Rady Miejskiej w Policach. Do współpracy zaproszę m. in. polickie szkoły, Młodzieżową Radę Regionu, stowarzyszenia i instytucje działające w Policach.

Grzegorz Ufniarz

Jadę do Gdańska na 30 lecie odzyskania wolności

ŚWIĘTO WOLNOŚCI I SOLIDARNOŚCI

 

Szanowni Państwo,

Z radością i nadzieją pozwalam sobie skierować do Państwa zaproszenie na Święto Wolności i Solidarności z okazji 30 rocznicy odzyskania wolności i upadku komunizmu w Europie, organizowane przez Europejskie Centrum Solidarności i miasto Gdańsk
w dniach 1–11 czerwca 2019 roku.

Przyjazd do Gdańska zadeklarowało już wielu bohaterów tamtych wydarzeń, dawni opozycjoniści, samorządowcy, ludzie nauki i kultury, obywatele zainteresowani rozwojem demokracji oraz przyjaciele i darczyńcy ECS, dzięki których hojności wspólne świętowanie jest możliwe. Chcemy być razem ponad podziałami, cieszyć się wolnością, debatować, podsumować dorobek minionych lat i wytyczyć ścieżki rozwoju na kolejne dekady.

Nie wyobrażam sobie, aby w tych ważnych dniach zabrakło najaktywniejszych obywateli – reprezentantów organizacji społecznych, ruchów miejskich i aktywnych społecznie grup nieformalnych, dzięki którym życie Polek i Polaków codziennie zmienia się na lepsze. W dniach 1–4 czerwca naprzeciwko wejścia głównego do ECS zostanie zorganizowana strefa społeczna, w której będziecie Państwo gospodarzami.

Chcemy pokazać wieloletni dorobek organizacji społecznych, czyli wszystko to, co by się w Polsce nie wydarzyło, gdyby nie odpowiedzialność i zaangażowanie sektora pozarządowego. Chcemy opowiedzieć, jak działają organizacje, jakie są obszary ich aktywności, kim są ludzie w nich pracujący i ci, którzy korzystają z ich wsparcia. Pragniemy porozmawiać o tym, jak lepiej budować przyszłość.

Kulminacją naszego samorządowo-pozarządowego spotkania w Gdańsku będzie wspólna sesja pod hasłem „Samorządna Rzeczpospolita. Samorząd, organizacje społeczne i aktywność obywatelska we współczesnej demokracji” – 3 czerwca, 
w poniedziałek, o godz. 14.00.

Ostatnie lata prezydentury śp. Pawła Adamowicza przyniosły w Gdańsku otwarcie na organizacje pozarządowe i ruchy obywatelskie, a także kwestie ważne i trudne – integrację imigrantów i równe traktowanie. Dzięki wyzwaniom, które wskazał sektor społeczny, zaczęliśmy silniej praktykować lokalną demokrację, pytać o jej znaczenie 
i przejawy. Przekonaliśmy się, że miasto rozwija się pełniej i piękniej, kiedy władze publiczne są zainteresowane doświadczeniami i oczekiwaniami sektora społecznego, wspólnie definiują cele i rozwiązania.

Zapraszam do Gdańska, aby uznać siebie jako równorzędnych partnerów, wysłuchać wzajemnie i w symboliczny sposób otworzyć nowy etap samorządnego współrządzenia. Czekamy!

Aleksandra Dulkiewicz

prezydent miasta Gdańska

I po FINALE

Jak to zgrabnie ujął Tyrion: „Nikt nie jest zadowolony, osiągnęliśmy więc całkiem zgrabny kompromis”. Tak właśnie, za moim ulubionym bohaterem, oceniam finał Gry o Tron. Nie holyłudzko, nie romantycznie, a realistycznie. Biorąc pod uwagę fakt, iż mowa o najpopularniejszym serialu wszechczasów, nie dziwi jednak burzliwa dyskusja fanów GOT komentujących zakończenie.

czytając włączcie muzykę z finałowego odcinka – genialna!

 

Jak skończyli Bohaterowie:

WESTEROS – kraina wreszcie zyskała spokój i szansę na oparty na tradycji całej (znanej wtedy ludzkości) tradycji rozwój

DANKA – dostała to, na co zasłużyła – zawiodła tych, którzy pokładali w niej nadzieję ale zdobyła swój wymarzony tron i… odeszła – moim zdaniem uczciwie potraktowano tę postać

JON – przez cały serial robił to czego od niego oczekiwano, a czego nie chciał – z jednym wszak wyjątkiem – kochał mur i nocną straż; uratował świat przed tyranią i(za karę) wrócił tam, gdzie mu było najlepiej

SANSA – dostała to, o czym marzyła – została królową

ARYA – rozpłynęła się z wiatrem, tak jak chciała, wszyscy widzieliśmy jak przez ostatnie kilka sezonów Arya zmieniała się w Ogara – w nagrodę za uratowanie świata przeżyła wielkiego grilla i… odpłynęła ku przygodzie

TYRION – otrzymał zasłużoną karę i pokutę za wszystkie swoje złe uczynki – został namiestnikiem, co jest zajęciem raczej trudnym, wymagającym i bolesnym(ból dodatkowo wzmacniał przekaz miejsca gdzie zginął jego ukochany brat, znienawidzona siostra, o ojcu nie wspominając)

SAM – został tym, kim miał zostać

BRON – nie mógł zostać nikim innym jak bankierem i właścicielem sieci domów uciech 🙂

ARMIA DAENERYS – „kurs na Naath” mówi wszystko

BRANDON STARK vel TRÓJOKA WRONA – prawdopodobnie najmniej szczęśliwy ze wszystkich z powodu roli jaka mu przypadła ale, po pierwsze – zdolności magiczne zobowiązują, po drugie dostał dobrego(choć niskiego) pomocnika, którym się mógł wygodnie wysługiwać kiedy oddawał się swojej prawdziwej pracy – pilnowaniu porządku świata

ŻELAZNY TRON – jako źródło wszelkiego zła w Westeros, został zniszczony przez jedyną potężniejszą niż ten tron postać

DROGON – SMOK – zrobił swoje i okazał się, moim zdaniem, bardzo szlachetnym stworzeniem

 

Niezależnie od opinii, dyskusji, hejtowania takiego zakończenia, które pewnie jeszcze długo będą się przewalać przez internet, będzie mi brakowało tego serialu.

 

Zróbmy sobie napis :)

Od ubiegłego roku mamy w Policach niezwykle urokliwy i coraz bardziej popularny wśród mieszkańców zakątek u zbiegu ulic Piłsudskiego i Asfaltowej. Pomyślałem sobie, by z okazji trzydziestolecia samorządu terytorialnego w Polsce, „strzelić sobie” w tamtym miejscu napis „POLICE”. Tak trochę na wzór innych miast w Polsce, np. Łodzi, czy Słupska.

Na takim napisie można posiedzieć(nadaje się do tego „O”, „C” i „E”, od biedy też „P”), zrobić sobie zdjęcia ale po prostu go podziwiać. Ów napis byłby też wizytówką i ciekawostką na wjeździe do naszego miasta.

Bardzo proszę o ocenę tego pomysłu.

 

W przyszłym roku będziemy mieli trzydziestą rocznicę funkcjonowania samorządu gminnego. Uważa się, i ja również podzielam tę opinię, że utworzenie samorządnych gmin jest jedną z najważniejszych i najbardziej udanych reform III RP.

Andrzej Rogowski

Odkryłem w internecie, że Andrzej ubiega się o poparcie w wyborach przedstawiciela załogi do Rady Nadzorczej ZCH.

To odkrycie bardzo mnie ucieszyło, bo znam Andrzeja i mam pewność, że w przypadku jego wyboru, pracownicy Zakładów będą mieli silnego przedstawiciela, znającego Zakłady od podszewki.

POWODZENIA ANDRZEJ

Interwencja ws. podlewania ogródków

Dotarło do mnie kilka zaskoczonych i oburzonych osób, które otrzymały pismo od ZGKiM w sprawie rozliczania wody do podlewania ogródków(tak zwana woda bezpowrotnie zużyta). W piśmie, najogólniej mówiąc, chodzi o to, że jeżeli mieszkaniec sam nie uzgodni ze ZWiK zasad montowania i odczytu wodomierzy na wodę ogródkową, będzie za nią płacił więcej, doliczona zostanie bowiem opłata za ścieki. W piśmie przytacza się, że zmiana wynika z zapisu Regulaminu dostarczania wody i odprowadzania ścieków uchwalonego przez Radę Miejską w 2017 roku.

Sęk w tym, że mieszkańcy nie są klientami ZWiK. Umowy z dostawcą wody w budynkach wielorodzinnych i takich z ogródkami, zawiera w ich imieniu zarządca. Zarządca również do tej pory ustalał regulamin, w oparciu o który montowano wodomierze na wodę ogródkową.

Co stało na przeszkodzie, by nadal utrzymywać ten stan?

Dlaczego zarządca wysyła do mieszkańców pismo w kwietniu informując, że nowe zasady obowiązują od stycznia tego roku?

 

Aby wyjaśnić tę sprawę, skierowałem wystąpienie do Burmistrza z prośbą o interwencję i analizę sytuacji. Moim zdaniem cała akcja z pismem jest zupełnie niepotrzebna i wywołuje niepotrzebny niepokój u mieszkańców.

 

Szanowny Panie Burmistrzu

Pod koniec kwietnia mieszkańcy Polic zamieszkujący w budynkach administrowanych przez Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej otrzymali od swojego zarządcy pismo dotyczące sposobu rozliczania wody do podlewania ogródków. Z pisma wynika, ze jeżeli mieszkańcy nie uregulują ze ZWiK kwestii technicznych, związanych z uzgodnieniem sposobu opomiarowania zużycia tej wody, cena tej wody od 1 stycznia 2019 roku wzrośnie, gdyż doliczona zostanie opłata za ścieki. Podkreślam, że pisma datowane są na kwiecień 2019. Pismo to wywołało wiele kontrowersji i wzbudziło niepokój mieszkańców w tej materii. Przyznam, że sposób komunikowania się z mieszkańcami za pomocą pisma o takiej treści oceniam negatywnie. W związku z tym zawracam się o dokonanie analizy tej sytuacji. Uważam, że przy tego rodzaju sytuacjach należy zachować większą staranność w kontaktach z mieszkańcami, a przede wszystkim, mieszkańcy powinni załatwiać te sprawy ze swoim zarządcą, a nie być odsyłani się do ZWiK.

Bedzie park kalisteniczny w Policach

Udało się! Po wielu latach starań, wnioskach do budżetu, projekcie do Polickiego Budżetu Obywatelskiego wreszcie się udało.

W Policach powstanie park kalisteniczny.

Pierwszy raz zmierzyłem się z tym pomysłem w 2015 roku. Wtedy dotarła do mnie grupa młodych ludzi z taką propozycją. Idea zaowocowała wnioskiem do Budżetu Obywatelskiego, który, niestety, nie zdobył poparcia.

Później były kolejne próby wprowadzenia zadania do budżetu gminy.

Pod koniec ubiegłego roku ideę odświeżyli zawodnicy Hulka, kierując do mnie propozycję urządzenia takiego placu.

I wreszcie się udało. Plac kalisteniczny powstanie w takiej formule, że będzie go można rozbudowywać i powiększać.

Podstawowe pytanie – GDZIE?

W tej chwili najważniejszym problemem jest lokalizacja i tu zwracam się o pomoc do Policzan.

Rozważane były lokalizacje – na korcie na terenie SP 8, na „plaży miejskiej” na polanie z Ósemką, na terenie OSiR na Piaskowej – ale te koncepcje odpadają

Podpowiedzcie, gdzie urządzić park kalisteniczny w Policach?