Koniec koszmaru – Burmistrz Diakun oczyszczony z zarzutów

Po blisko 5 latach koszmaru przeciągających się procesów sądowych, Pan Burmistrz Władysław Diakun ostatecznie uzyskał potwierdzenie sądu, że nie jest winny złożenia fałszywego oświadczenia o braku współpracy ze służbami bezpieczeństwa PRL.

Ostatni wyrok sądu już uniewinnił Pana Burmistrza ale prokurator IPN złożyła apelację. Dziś sąd ostatecznie odrzucił apelację i podtrzymał wyrok sądu niższej instancji.

Wiem, że proces kosztował Pana Burmistrza wiele zdrowia, nerwów i trosk. Był narażony na obrzydliwe ataki i ciągle pomawiany.

Dziś sprawa ostatecznie została rozstrzygnięta. Sądzę, że nie tylko na korzyść Pana Burmistrza Diakuna ale i na korzyść Polic.

Panu Władysławowi Diakunowi składam gratulacje wygranego procesu, obrony dobrego imienia i cieszę się, że ten koszmar wreszcie się skończył.

Zmiany na Linii Samorządowej

Od poniedziałku 3 marca 2014 roku wejdą w życie zmiany rozkładu jazdy Linii Samorządowej. Zorganizowany zostanie dodatkowy podjazd do Drogoradza oraz przesunięciu ulegnie odjazd autobusu LS  z Trzebieży. Szczegóły podam niebawem.

Przy okazji zmian w rozkładzie wymienione zostaną również tabliczki z rozkładami jazdy. Opracowany został nowy wzór tych tabliczek. Projekt stworzył Pan Maciej, znany i aktywny działacz Szczecińskiego Towarzystwa Miłośników Komunikacji Miejskiej. SPPK od lat owocnie współpracuje z STMKM.

 

„Ktoś chce popsuć polsko-niemiecką szkołę w Loecknitz”

Mirosław Chmielewski

Ktoś chce popsuć polsko-niemiecką szkołę w Loecknitz

...

 

Tomasz Maciejewski 2014-02-05, ostatnia aktualizacja 2014-02-04 21:29:13

Wzorowa współpraca szkół zaczyna się sypać – alarmują rodzice uczniów, którzy uczą się w Niemiecko-Polskim Gimnazjum w Loecknitz. Starosta mówi, że nie ma pieniędzy. Nie wiadomo, co z naborem. A nowa dyrektor z Polic bez powodu odwołuje pracującego tam polonistę

– Ludzie dzwoniący do szkoły w Policach, w sprawie nauki w Niemczech i terminów naboru, nie uzyskują żadnych informacji – stwierdza Dariusz Pawełczak, przewodniczący rady szkoły w Loecknitz.

– W poprzednią sobotę Niemiecko-Polskie Gimnazjum zorganizowało dzień otwarty. Wyszło fajnie, ale rodzice podchodzili do mnie i pytali, dlaczego nowa dyrektor polickiej szkoły jest tak sceptycznie nastawiona? – dodaje Pawełczyk. Twierdzi, że rodzice zamiast usłyszeć reklamę polsko-niemieckiej współpracy otrzymywali komunikaty typu „nie wiadomo”.

Sztandarowy projekt

Uczniowie z Polic i Szczecina od ponad 15 lat mogą uczyć się w Deutsch-Polnisches Gymnasium w Loecknitz, siedząc w ławkach z niemieckimi rówieśnikami. Niektórzy spędzają tam sześć lat, od początku gimnazjum do matury. Inni zaczynają jako 15-latkowie. Ta niemiecko-polska szkoła uznawana jest za sztandarowy projekt edukacyjny na pograniczu. Finansowana jest wspólnie przez polskie i niemieckie władze samorządowe.

Rodzice uczniów mówią jednak, że współpraca Zespołu Szkół w Policach z placówką w Loecknitz zaczyna się sypać. W styczniu starosta policki podczas spotkania z radą rodziców miał mówić, że nie ma pieniędzy na funkcjonowanie placówki w dotychczasowej formie. Jednocześnie władze powiatu zapewniają, że współpraca polsko-niemiecka nie jest zagrożona.

– Projekt będzie trwał i rozwijał się – twierdzi Tomasz Przerwa, rzecznik starosty. Nie chce jednak podać, ile pieniędzy powiat przeznacza na szkołę.

– Współpraca szkół będzie się opierała na dotychczas obowiązującej umowie – zapewnia z kolei Agata Markowicz-Narękiewicz, dyrektor ZS w Policach.

Dlaczego zatem ciągle nie ma informacji o naborze (zwykle o tej porze wszystko było już jasne)? Dyrektor Markowicz-Narękiewicz uspokaja, że ostateczne decyzje zapadną w kwietniu, bo wtedy przygotowywane są tzw. arkusze organizacyjne placówek.

Polonista odwołany

To jednak nie wszystko. Czarę goryczy przelała zapowiedź zmiany nauczyciela języka polskiego, który od 10 lat pracuje w Loecknitz.

– Pan Mirosław Chmielewski to ikona szkoły. Wymagający, ale bardzo lubiany przez młodzież. Zaangażowany. Zabiera dzieciaki do teatru, na wystawy – zachwala Pawełczak. – Jest wychowawcą klasy 7, czyli pierwszej gimnazjum. W zwyczaju jest, aby doprowadził swoich uczniów do końca nauki, do matury. Nie ma powodu go zmieniać. Dzieci płaczą, my jesteśmy bezradni.

– Chciałabym, aby od nowego roku szkolnego pracował jedynie w Zespole Szkół im. Ignacego Łukasiewicza w Policach, a do szkoły w Niemczech zostanie oddelegowany inny polonista – mówi dyrektor Markowicz-Narękiewicz. – Nie jest to tożsame ze zwolnieniem z pracy, a jedynie ze zmianą nauczanych klas. Obecnie Pan Chmielewski jest wychowawcą klasy 1GN i w przyszłym roku nie będzie uczył klasy maturalnej. Uznałam, że jest to najlepszy moment, jeżeli chodzi o zmianę nauczyciela.

Dlaczego? Dyrektorka nie odpowiedziała.

Pieniądze i osobiste urazy

Czy chodzi o pieniądze? Oprócz Chmielewskiego w Loecknitz pracuje jeszcze dwóch polskich nauczycieli. Są zatrudnieni w różnym wymiarze godzin, ale wszyscy mają drugą pensję, w euro.

– Od tysiąca do tysiąca sześciuset euro – mówi wprost Chmielewski. – Jesteśmy zaszeregowani do najniższej grupy. Jak przedszkolanki. Ale porównując do zarobków Polsce, to i tak sporo.

A może chodzi o osobiste urazy? Chmielewski jest partnerem poprzedniej dyrektorki ZS w Policach Beaty Golisowicz (pełniła tę funkcję 10 lat, wcześniej była „wice”). Mają służbowe mieszkanie w budynku szkoły. Od pół roku placówką kieruje Markowicz-Narękiewicz. Jedną z jej pierwszych decyzji było… zamurowanie drzwi z korytarza do wspomnianego mieszkania.

Zabiegaliśmy o komentarz strony niemieckiej, ale tam nauczyciele i uczniowie mają teraz ferie. Na dodatek dyrektor gimnazjum w Locknitz jest w szpitalu.

– Niemcy są zniesmaczeni tym, co się dzieje w Policach, ale nie chcą się wcinać – komentuje jeden z rodziców. – Na świątecznym spotkaniu dyrektor dyplomatycznie stwierdził, iż ma nadzieję, że będą nadal pracować w takim samym składzie.

Deutsch-Polnisches Gymnasium Locknitz

Młodzież z Zespołu Szkół im. Ignacego Łukasiewicza w Policach rozpoczęła naukę w Loecknitz 10 sierpnia 1995 r. Zaczęło się od 28 uczniów. W 2005 gimnazjum z Loecknitz otrzymało tytuł „Szkoły Europejskiej”. Teraz kształci się tu 126 gimnazjalistów i licealistów z Polski. Niemcy i Polacy uczą się tu języka sąsiadów, poznają kulturę kraju, realizują wspólne projekty – artystyczne, sportowe, turystyczne. Nauczyciele z obu krajów wspólnie przygotowują program nauczania, zgodny z wymogami obowiązującymi w Polsce i w Niemczech.

Honorowymi patronami szkoły są Joachim Gauck, prezydent Niemiec, i prof. Władysław Bartoszewski.

Zmiany rozkładu jazdy na LS – konsultacje

Planowane są dwie zmiany w rozkładzie jazdy Linii Samorządowej. Pierwsza jest już zatwierdzona i wejdzie w życie od 3 marca 2014 roku. Dotyczy dodatkowego podjazdu do Drogoradza. Druga dotyczy zmiany godziny odjazdu autobusu z Trzebieży w dni powszednie. Ta zmiana jest jeszcze na etapie konsultacji.

Pierwsza zmiana

Od dnia 3 marca autobus Linii Samorządowej odjeżdżający z Kingi o godzinie 18:05 będzie miał podjazd do Drogoradza. W związku z tym przejazd do Trzebieży wydłuży się o około 8 minut. Autobus w Drogoradzu będzie o godzinie 18.35.

Zmiana dotyczy tylko dni powszednich.

O zmianę wnioskowała Rada Sołecka w Drogoradzu na prośbę mieszkańców tej miejscowości. Pan Burmistrz Władysław Diakun wyraził zgodę na wprowadzenie tej zmiany.

Druga zmiana

Druga zmiana jest obecnie na etapie konsultacji. Wnioskowali o nią mieszkańcy Trzebieży.

Proponowana zmiana polega na przyspieszeniu odjazdu autobusu z przystanku Trzebież Mała w kierunku Polic w dni powszednie z godziny 7:05 na godzinę 6:50(przyjazd na przystanek Kinga 7:32 zamiast 7:37).

Oprócz realizacji postulatu mieszkańców Trzebieży, dzięki tej zmianie uda się uzyskać skomunikowanie z innymi liniami autobusowymi:

Linia 101 w Jasienicy(kierunek Plac Rodła) – o godzinie 7:24(obecnie autobus LS przyjeżdża na przystanek Jasienica Pętla o godz. 7:30)

Linia 103 Police Rynek(kierunek Głębokie) – o godzinie 7:31(obecnie autobus LS przyjeżdża na przystanek Police Rynek o godz. 7:39

Ewentualne wprowadzenie zmiany rozkładu planowane jest od 3 marca 2014 roku. Pan Burmistrz zwrócił się o wyrażenie opinii na temat proponowanej zmiany do rad sołeckich i rad osiedli obejmującej zasięgiem terytorialnym trasę Linii Samorządowej.

Proszę o wyrażanie opinii na temat proponowanej zmiany, gdyż może ona dotyczyć dużej ilości pasażerów podróżujących o tej porze z Trzebieży do Polic, w tym uczniów jadących do szkoły w Policach.

Opinie można wyrazić w komentarzu do wpisu lub mailem na adres grzegorz.ufniarz@interia.pl

Zostań kierowcą autobusów ZA DARMO!

Przed nami trzy ostatnie edycje projektu „Młodzi kierowcy na start”. Projekt realizowany jest przez firmę Centrum Doradztwa i Szkolenia Zawodowego Aleksander IGIELSKI ze Szczecina, a partnerami są firmy autobusowe SPPK i SPAK.

Projekt skierowany jest do młodych ludzi w wieku od 20 lat i 9 miesięcy do 24 lat włącznie pozostających bez zatrudnienia. Po ukończeniu szkolenia, uczestnicy uzyskują pełne kwalifikacje do pracy jako kierowca autobusów komunikacji miejskiej.

Na szkolenie składają się następujące moduły:

– kurs na prawo jazdy kategorii D,

 kurs na kwalifikację wstępną,

– doradztwo zawodowe,

– warsztaty poszukiwania pracy.

Szkolenie kończy miesięczny staż w zajezdniach autobusowych w Policach i Szczecinie. Podczas stażu uczestnicy poznają szczegółowo procedury obowiązujące w zajezdni oraz odbywają szkolenia praktyczne manewrowania autobusami.

W zrealizowanych już 7 edycjach projektu, w SPPK kształciło się 30 kursantów. Jedenastu z nich znalazło już zatrudnienie w firmie, część czeka jeszcze na odbiór uprawnień. Do zakończenia projektu pozostały jeszcze trzy edycje.

Udział w projekcie jest bezpłatny, a kursanci otrzymują stypendium.

Właśnie trwa rekrutacja do VIII edycji, która rozpocznie się pod koniec lutego.

Szczegóły na stronie www.igielski.com.pl


Moja mama wygrała konkurs poetycki!

Świat jest pełen niespodzianek i każdego dnia dostarcza nowych emocji i wzruszeń. Tak stało się dziś gdy spadła na mnie równie niespodziewanie co przyjemnie niezwykła wiadomość.

Moja mama wygrała konkurs poetycki.

Pierwsza reakcja: …gdzie?!… jak?!, przecież moja mama przez niemal 40 lat uczy MATEMATYKI! Jaka poezja? Jaki wiersz?

Takie myśli kłębiły mi się w głowie na wieść…

 

Każda mama jest skarbem, moja mama jest dla mnie skarbem szczególnym. Duma, radość i wielkie zdziwienie przeplatają mi się niezmiennie. Bo pisać wiersze, to sztuka niezwykle trudna i potrzeba do tego ogromnej wrażliwości.

Mamo, gratuluje Ci. Jesteś wielka!

Nagrodzony wiersz:

,,CZTERY WIATRY”
Wschodni

wiejąc lekko gra piękną melodię

upragnioną sercem wszystkimi zmysłami

szelestem liści szepcze mi co dzień

obietnice nadziei zielonymi słowami
Południowy

delikatnie przywiewa wspomnienia

rodzinnych spotkań i wydarzeń

z tymi co dzisiaj ich już nie ma

lub daleko szukają marzeń
Zachodni

ciągle niechciane niesie rozterki

nie daje wiary odbiera siły

wydaje mu się że jest wielki

lecz sercu wcale nie jest miły
Północny

słony smak morskich fal niesie

piasek plaży beztroski pianę

koi duszę daje ulgę w stresie

odpowiada na każde moje pytanie.

 

Ewa Ufniarz

a tu szczegóły konkursu:

http://www.grupa-liryczna.blogspot.com/2014/01/wyniki-konkursu.html

Pierwsze podsumowania „rewolucji śmieciowej”

Za nami pierwsze 6 miesięcy funkcjonowania nowego „ustroju śmieciowego” w Polsce i w naszej Gminie. Na ostatniej sesji Rady Miejskiej Pan Burmistrz Władysław Diakun informował radnych, że pod względem finansowym „śmieciowa rewolucja” w Gminie Police przebiega w miarę bezpiecznie i bilansuje się.

Aby mieć w tym względzie większą wiedzę, zwróciłem się do Pana Burmistrza w interpelacji z prośbą, o przedstawienie szczegółowych danych finansowych za minione półrocze.

interpelacja styczeń 2014

Rozważania te prowadzę sprowokowany ciekawym doniesieniem z Gminy Szczecinek.

W Szczecinku powstała bowiem nadwyżka środków finansowych gromadzonych w ramach gospodarowania odpadami. Jako, że gminy nie mogą „zarabiać”  na nowym modelu gospodarowania odpadami i mają obowiązek tak go organizować, by wpływy bilansowały się z wydatkami, wspomniana nadwyżka zapewne sprawiła kłopot włodarzom Szczecinka. Można bowiem wysnuć taki wniosek, że albo źle skalkulowano stawkę opłat(w Szczecinku są to opłaty na poziomie 14 zł za segregowanie odpadów i 21 zł za oddawanie odpadów nie posegregowanych) albo Gmina uzyskała znaczne oszczędności w kosztach funkcjonowania systemu śmieciowego po rozstrzygnięciu przetargu na operatora gospodarowania odpadami. W szczegóły wchodzić nie chcę, warto jednak zauważyć, że Szczecinek(zgodnie z przepisami) postanowił zainwestować powstałą nadwyżkę i zbuduje w tym roku 39 podziemnych śmietników stacjonarnych na odpady segregowane.

Pomysł bardzo ciekawy i godny pozazdroszczenia.

źródło: http://wzp24.pl/region/szczecinek/item/3774-nowoczesne-smietniki-w-szczecinku