Uff… Jestem już po moim pierwszym „lajfie”. Oceniam, że nie było tak strasznie, choć gdy już na spokojnie obejrzałem tę wideorelację, dostrzegam kilka elementów do poprawy. Muszę mocniej panować nad swoimi odruchami i komentarzami niewerbalnymi oraz „dźwiękonasladowczymi” 🙂
Generalnie jednak oceniam to wydarzenie na zupełnie fajne i udane, głównie dzięki całkiem przyzwoitej frekwencji widzów i uczestników. Ponad 220 komentarzy, niemal 3,5 tysiąca wyświetleń filmiku, to wynik więcej niż zadowalający.
Czekam też niecierpliwie na merytoryczną ocenę. Zakładam, że sukcesywnie będą się pojawiać opinie i w tej sferze.
Dziękuję za udział w tym eksperymencie i zapraszam na kolejną jego odsłonę w grudniu.
Tu załączam link do relacji:
https://www.facebook.com/grzegorz.ufniarz/videos/1557935717587933/
To wciąganie nosem smarków było słodziutkie 🙂