Odbiór ulicy Grunwaldzkiej

Przed chwilą wróciłem ze spotkania, które miało być odbiorem inwestycji modernizacji ulicy Grunwaldzkiej. Gospodarzem spotkania był Zachodniopomorski Zarząd Dróg Wojewódzkich, właściciel drogi i inwestor.

Nie do końca wiem ostatecznie jakie to było spotkanie, bo nie było ani listy obecności, ani protokołu.

Nie zdążyłem zrobić swoich zdjęć. Foto "pożyczone" z polickiego forum od "pariana"
Nie zdążyłem zrobić swoich zdjęć. Foto „pożyczone” z polickiego forum od „pariana”

Zgłosiłem jednak następujące uwagi:

  1. Największa zakresem uwaga dotyczy parkingu vis a vis poczty. Postawiono tam jakąś dziwną „ścianę oporową” zabezpieczając ją prętami metalowymi. Miejsce, gdzie gwarantowane jest zniszczenie auta. UWAGA została przyjęta, wykonawca zaraz po Świętach ma dokonać stosownej naprawy i poprawy tego miejsca.
  2. Oczywiście natychmiast zgłosiłem brak przejścia dla pieszych z w/w parkingu do poczty. Tam, gdzie policja „kosi”. Co ciekawe, podczas dyskusji o tym czasie przez ulicę w tym miejscu przeszło 8 osób. UWAGA została przyjęta, Kierownik ZZDW zobowiązał się, że dokona zmian w projektach organizacji ruchu i przejście powstanie.
  3. FERALNY znak drogowy określający przebieg ścieżek rowerowych z „rowerem na głowie”. Paradoksalnie ten temat wywołał największy opór wśród uczestników spotkania, przedstawiciela wykonawcy, projektanta i inwestora. Argumentowano, że policja zatwierdziła taki sposób oznakowania. Ostatecznie jednak UWAGA została przyjęta i Pan Kierownik z ZZDW zobowiązał się przy wszystkich, że oznakowanie zostanie poprawione.
  4. Zgłosiłem kilka miejsc, gdzie były ubytki kostki chodnikowej albo krzywo osadzone krawężniki. UWAGA została przyjęta i skierowana do poprawki przez Pana Kierownika z ZZDW.
  5. Zgłosiłem również dwie uwagi dotyczące przejazdu autobusów na skrzyżowaniu z ul. Batorego. UWAGI przyjęto i przesunięty zostanie znak drogowy oraz przesunięta zostanie linia na ul Batorego.

Po spotkaniu mam mieszane uczucia. Z jednej strony publicznie, przy wszystkich uczestnikach, Pan Kierownik z ZZDW zobowiązał się do realizacji moich uwag. Z drugiej strony, brak papieru i śladów na nim po moich zgłoszeniach budzi mój niepokój.

Pozostaje mi „pilnować” realizacji zobowiązań Pana Kierownika.

PS – tym razem nie przewracałem znaków drogowych 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.