Wczoraj po sesji Rady Miejskiej pobiegłem porobić zdjęcia nowej ścieżki rowerowej przy ul. Siedleckiej. W trakcie biegania z aparatem przy przychodni, zaczepiła mnie Pani i poprosiła, bym rzucił okiem na teren przy ul. Kasprowicza, który jest bardzo zanieczyszczony. rzeczywiście, okazało się, że na tym terenie nie doprowadzono do końca prac porządkowych.
teren prawdopodobnie jest w rękach prywatnych, niemniej, każdy właściciel, czy to gmina, czy osoba prywatna, ma obowiązek utrzymywać swoje „włości” w należytym porządku.
Złożyłem interpelację do Burmistrza z prośbą o doprowadzenie tego miejsca do porządku.