Rozpoczęcie remontu ulicy Zamenhofa bardzo mnie cieszy. To bardzo ważne miejsce, mocno użytkowane wymagało od lat poprawy. Cieszę się dodatkowo, bo o realizację tego zadania zabiegaliśmy z moimi klubowymi kolegami radnymi od wielu lat.
Dotarło do mnie kilka osób ze swoimi przemyśleniami i wątpliwościami dotyczącymi realizacji tego zadania. I dobrze, że dotarli, bo to znaczy, że myślą o swoim otoczeniu i miejscu gdzie mieszkają, chodzą na zakupy, jeżdżą autem czy rowerem.
Postanowiłem więc pokazać kilka szczegółów(wziętych z dokumentacji projektowej opublikowanej na polickim BIP)
Cieszy mnie również to, że Pani projektantka, która zrobiła projekt tego remontu jest Policzanką i… nawet mieszka przy Zamenhofa 🙂 Dzięki temu wykonawczyni projektu lepiej czuje temat, choć oczywiście, realizuje go według założeń określonych przez zleceniodawcę.
Szczegółowo tych założeń nie poznałem ale może wywnioskować, że celem było uzyskanie dodatkowych miejsc parkingowych, znalezienie miejsca dla asfaltowej drogi rowerowej, podniesienie stanu bezpieczeństwa(o które sam wnioskowałem wielokrotnie).
I to jest:
Ulica będzie miała szerokość – 6 metrów
Miejsca parkingowe głębokość 5 metrów i szerokość 2,5 metra
Chodnik od strony wieżowców – 2,5 metra
Ścieżka rowerowa asfaltowa o szerokości 2 metry.
Dwa tzw. wyniesione przejścia dla pieszych, bezpieczne i dobrze oznaczone
Ulica oświetlona lampami typu LED.
Całość zwieńczy budowa w przyszłym roku ścieżki rowerowej wzdłuż ul. Piaskowej, która połączy ul. Zamenhofa ze ścieżką rowerową do Siedlic.
Takie są parametry techniczne remontu. Czekamy na jego wykonanie, mam nadzieję w terminie, tzn do końca listopada.
PS – Maciej Dolak był pomysłodawcą, a ja ten pomysł wsparłem i wspólnie zabiegaliśmy, by odzyskane na Zamenhofa płyty drogowe użyć do utwardzenia szutrowej części ulicy Bursztynowej w kierunku ogrodów działkowych oraz dalej w kierunku nowego leśnego osiedla.
Zatem jest szansa na „dwa w jednym” 🙂